Header Ads

Jumbo-Visma poza zasięgiem! Roszada na fotelu lidera. Podsumowanie pięciu etapów Tour de France. [Video]


Debiutujący w Wielkiej Pętli Belg Wout Van Aert jako pierwszy przekroczył linię mety 10. etapu z Saint-Flour do Albi (217.5 km). To kolejny sukces zespołu Jumbo-Visma w tej edycji narodowego touru Francji. W ostatnich kilku dniach mieliśmy piękne zwycięstwo specjalisty od ucieczek Thomasa De Gendta (Lotto-Soudal), morderczy tryumf Dylana Teunsa (Bahrain Merida) pod Planche des Belles Filles czy niespodziewaną wygraną mistrza RPA Daryla Impeya (Mitchelton-Scott). Oto podsumowanie ostatnich pięciu etapów Tour de France tuż przed pierwszą wtorkową przerwą. 

Mordercze zwycięstwo Teunsa. Nowy lider TDF. 


Dylan Teuns odniósł piękne zwycięstwo na 6. etapie Wielkiej Pętli pod La Planche des Belles Filles. Dzień zakończył się także zmianą na fotelu lidera. Gloria i chwała miała rozstrzygnąć się pomiędzy dwoma zawodnikami z 14-osobowej ucieczki dnia - Teunsem (Bahrain-Merida) i Ciccone (Trek-Segafredo). Kolarzom udało się odjechać od reszty zawodników z ucieczki na morderczym podjeździe. Na 50 metrów przed linią mety Belg zostawił Włocha odnosząc spektakularny tryumf. Początkowo zasmucony Ciccone nie krył radości, kiedy dowiedział się, że to on po 6. etapie założy żółtą koszulkę lidera. Niestety dla Alaphilippe'a (Deceuninck-Quick-Step) Francuz stracił w Generalce zaledwie sześć sekund i musiał obejść się smakiem występu jako lider w kolejnym dniu wyścigu. 

Groenewegen zostawia w tyle Ewana. 


Dylan Groenewegen (Jumbo-Visma) minimalnie pokonał Australijczyka Caleba Ewana (Lotto-Soudal) podczas sprintu na 7. etapie Tour de France. To nie był czas na pierwsze zwycięstwo w Wielkim Tourze dla Ewana. Groenewegen tym samym odniósł swoje czwarte zwycięstwo w Tour de France. Na najniższym stopniu podium uplasował się Peter Sagan (Bora-Hansgrohe). Na fotelu lidera tym razem bez zmian. Giulio Ciccone (Trek-Segafredo) zachował żółtą koszulkę, a Alaphilippe'owi pozostało przygotowywanie się do kolejnego etapu. 

Specjalista od ucieczek, zryw Pinota. 


Specjalista od ucieczek podczas Wielkich Tourów, Thomas De Gendt (Lotto-Soudal) przetrwał ucieczkę dnia i odniósł fenomenalne zwycięstwo podczas 8. etapu Tour de France 2019. Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick-Step) skutecznie zaatakował koszulkę lidera spychając z tronu dwudniowego lidera TDF - Włocha Giulio Ciccone (Trek-Segafredo). Francuz zgarnął bonusowe sekundy finiszując jako trzeci 20 sekund przed peletonem. Thibaut Pinot (Groupama-FDJ) zdecydował się przypuścić atak na klasyfikację generalną. Ryzyko Francuza opłaciło się. Dzięki drugiemu miejscu na etapie przesunął się na 3. miejsce w klasyfikacji generalnej tracąc do Alaphilippe'a 53 sekundy. Na ostatnich kilometrach potwornie wyglądającą kraksę miał m.in. broniący tytułu Geraint Thomas (Ineos). Brytyjczykowi nic poważnego się nie stało i szybko przy pomocy kolegów złapał peleton. 

Południowoafrykański tryumf. 


Pochodzący z RPA mistrz tego kraju Daryl Impey (Mitchelton-Scott) odniósł piękne zwycięstwo podczas dziewiątego etapu Tour de France rozgrywanego w święto narodowe Francji Dzień Bastylii. Impey na finałowych metrach z łatwością pokonał Tiesja Benoota (Lotto-Soudal). Po oderwaniu się dwóch zawodników - Benoota i Nicolasa Roche'a (Sunweb) - z ucieczki dnia na ostatnich kilometrach, do dwójki zdecydował się dołączyć mistrz RPA Daryl Impey. Tuż przed metą Benoot wiedząc, że jest słabszy w sprincie od swojego przeciwnika, postanowił wcześniej zaatakować. Ryzykowna decyzja tym razem okazała się korzyścią dla przeciwnika Belga. To pierwsze zwycięstwo zawodnika z RPA w Tour de France. 



Pierwszy skalp van Aerta. 


Debiutujący w Tour de France Wout van Aert odniósł swoje pierwsze zwycięstwo podczas 10. etapu. Peleton został zdziesiątkowany przez silne podmuchy wiatru, co wielu zawodników klasyfikacji generalnej kosztowało cenny czas. Belg przejął rolę lidera na ostatnich metrach po tym, jak kolega z drużyny Dylan Groenewegen został daleko w tyle. Na drugim miejscu dojechał Elia Viviani (Deceuninck - Quick-Step), z kolei na trzecim na linii mety zameldował się Australijczyk Caleb Ewan (Lotto-Soudal). Najbardziej poszkodowaną osobą był Thibaut Pinot (Groupama-FDJ), który stracił ponad półtorej minuty w Generalce. Podobny los spotkał innych liderów - Jakoba Fuglsanga (Astana), Richie Porta (Trek-Segafredo) i Rigoberto Urana (EF Education First). 



Liderem po 10. etapach jest Julian Alaphilippe (Deceuninck - Quick-Step)
Po mocnych przetasowaniach w Generalce w ostatnim dniu przed przerwą, należy spodziewać się emocjonujących następnych dwóch tygodni w Tour de France 2019. 

Źródło info: Cycling Weekly
Źródło foto: screen, Youtube
loading...

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.